" Pani bierze, ładna ta sukienka ". To słowa jednego pana, który stał obok, gdy w lokalnym sklepie oglądałam tę spódnicę. Dla mężczyzn to nie jest istotne, spódnica czy sukienka, ważne, że ładna. Mój mąż, to zawsze mówi, że takimi "pierdółkami" to się głowy nie zaprząta, chociaż sukienkę od spódnicy odróżnia ( od jakiegoś czasu ). No i tym to my się właśnie różnimy od siebie. Może gdybyśmy, my kobiety, nie rozkładały wszystkiego na czynniki pierwsze, byłoby nam lżej po prostu na tym świecie.
"Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus". Kiedyś czytałam tę książkę. Polecam, może być fajną lekturą na wakacje.
A wracając do spódnicy, jak się dobrze przyjrzeć, to jest w kratę, tylko w dużą i rozmazaną taką. Fason szerszy, w kontrafałdy ( siostra plisowanej ). Materiał bardzo lekki, przyjemny, zwiewny. I powiem wam, że lubię jak wiatr te letnie szerokie kiecki rozwiewa.
Założyłam do niej białą bluzkę z rękawem 3/4, kupioną w KiKu podczas mojego majowego pobytu w rodzinnym mieście. Do tego malinowa torebka przyozdobiona białą apaszką w szare kwiaty ( mało widoczne ). Apaszka była dołączona do jakiegoś zestawu kosmetycznego tak dawno, że nie pamiętam dokładnie, ale sie doczekała albo doleżała.
Torebkę wybrałam w żywszym kolorze, malinowym, choć może na zdjęciach wydawać się czerwonym. Taki jeden mocniejszy akcent przy stonowanym zestawie, to zawsze dobre wyjście. Podobno odmładza, dodaje energii. Wyobraźmy sobie ten zestaw z białą lub z czarną torebką. Chyba raczej nie wyglądałby lepiej. Coś w tym jest . Nieraz się mówi, że dodatki nadają ostatecznego charakteru, tzw. szlifu. I jak wam się podoba?
Miłego tygodnia!
Spódnica - nn, bluzka - KiK, sandały - Deichmann, torebka - Biedronka, biżuteria - allegro, zegarek - Timemaster ( miejscowy sklep ).
Wpadł mi w oko naszyjnik, jest śliczny :) Bardzo fajny pomysł z apaszką przy torebce :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA dziękuję! Apaszkę to już nieraz tak wiązałam, polecam:)
UsuńMnie się podoba całość :) Spódnica jest świetna. I lubię takie proste bluzki, w jednym neutralnym kolorze, z rękawem 3/4 :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę, o której piszesz. Uważam, że od facetów dużo możemy się uczyć. Podejścia do spraw i właśnie nie dzielenia włosa na czworo. Oczywiście od mądrych facetów ;)
Też lubię takie proste bluzki i rękaw 3/4.
UsuńNo właśnie, od mądrtch facetów. Może życie wtedy byłoby prostsze.
Dziękuję i pozdrawiam:)
Ja również lubię takie zwiewne spódnice:-) Bardzo podobają mi się Twoje dodatki, zwłaszcza torebka <3
OdpowiedzUsuńZwiewne na lato bardzo fajne:)
UsuńA torebkę w zeszłym roku napotkałam w Biedronce. Ta malina mi wpadła w oko.
Dziękuję!
przepiękna spódnica ;) świetnie pasuje do tej torebki ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Bardzo dziękuję:)
UsuńFajny zestaw-taki na wiele okazji. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA tak, masz rację:)
UsuńDziękuję!
Oj tak, torebka zdecydowanie sprawiła, że zestaw odżył:).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję;)
UsuńA to dobre, tak masz rację mężczyżni nie do końca rozróżniają spódnice od sukienek. Jeszcze parę takich "kwiatków" by się znalazło :) Zestaw fajny, spokojny z akcentem koloru torebki - podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńOni wiele rzeczy nie rozróżniają i może przez to jest im lepiej.
UsuńTakie mam wrażenie, niejednokrotnie:)
Bardzo mi przyjemnie, że się podoba. Dziękuję!
Świetna spódniczka! Całość prześliczna
OdpowiedzUsuńMiło mi niermiernie:)
UsuńDziękuję!!
Dobrze Pan doradził, spódnica i torebka dodają stylizacji pazura.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńDla mnie to jest krata!
OdpowiedzUsuńNo bo jak inaczej nazwać ten wzór ;P?
Hmmm... ja bym pewnie instynktownie wybrała właśnie czarną torebkę, ale w sumie innej nie mam ;P Natomiast zgadzam się - tutaj ta czerwona wygląda wspaniale!
P.S. Nie myślałaś o tym, żeby wpuścić tę bluzkę w spódnicę? Albo dobra - tej nie wyobrażam sobie wpuszczonej, ale jakąś koszulową na przykład... o, tak!
Krata, krata, może niezbyt wyraźna, ale krata;)
UsuńNie masz kolorowej torebki ? Hm, w sumie to rzeczywiście u Ciebie nie widziałam innej niż czarna. Tym bardziej mi miło, że podoba Ci się moja czerwonawa. Dzięki!
Mówisz, że koszulową wpuścić? Popróbuję, tylko wtedy lepsze byłyby szpilki w jakimś kolorze, może szare, a takich nie mam:(
OOO i dobrze Pana było słuchać, bo ładna spódnica:) !!! I nie tylko spódnica. I buty i torebka. I Pani ładna na zdjęciu !! :)
OdpowiedzUsuńOch, jak mi się przyjemnie zrobiło:))
UsuńSerdecznie dziękuję!
Kolor torby nadaje wyraz całej stylizacji.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w tym zestawie.
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Bardzo dziękuję:)
UsuńBardzo fajna zwiewna spódniczka. Dodatki też mi się podobają. Mam podobną celebrytkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi, że się podoba:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTo prawda, torebka jest tutaj kropką nad I. Ożywia stylizację.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSuper! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńSpódnica bardzo mi się podoba. Lubię taki fason.
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo kobieco :) Torebka świetnie tu pasuje.
Serdecznie dziękuję:)
UsuńA oni się z nas śmieję, że nie wiemy co to spalony, a spódnicy od sukienki nie odróżniają;D
OdpowiedzUsuńFajna ta kiecka! A torebka naprawdę podkreśla całość:))
A no właśnie, ale fajne są takie sytuacje, zawsze się można porecholić, znaczy pośmiać.
UsuńMiło mi, że się podoba. Dziękuję!
"Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus" to jedna z moich ulubionych książek, chociaż mogłabym podyskutować na temet niektórych rzeczy.
OdpowiedzUsuń"Sukienka" jest bardzo ładna, ten Pan miał rację :)
Właśnie, ulubione książki, zamierzam odświeżyć sobie kilka w ten letni czas.
UsuńKiecka ładna, to prawda. Dziękuję bardzo:)
Ładnie wyglądasz, pozdrawiam ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń