Nieco elegancji

   Tak jak wspomniałam wcześniej, do czarnego płaszczyka będę wracać ponieważ jest naprawdę fajny i do wielu rzeczy pasuje. Tak więc dziś w zestawie z czarnymi spodniami, botkami, z zielonym kominem i dużą zieloną torbą oraz skórzanymi rękawiczkami. Nieco bardziej elegancko, bez ekstrawagancji. Na deser moje ulubione bransoletki kupione nad naszym pięknym morzem. 

Wełniane getry

Witam.

Dziś przedstawię jak można nosić wełniane getry. Wiele razy miałam je na sobie w poprzednim sezonie jesienno-zimowym. Ostatnio znowu widziałam stylizacje z getrami jako ciekawy dodatek, w jednym z kobiecych czasopism. W końcu mamy jeszcze luty, w marcu też pogoda różna a na takie pogody, gdzie temperatura niewiele ponad zero, getry się sprawdzą. Dla "zmarźluchów" w sam raz, no i wygląda to nieco inaczej niż kozaki. Co o tym sądzicie? Miłego oglądania.

Czarny płaszczyk

    Mam trochę tremę, bo to pierwszy mój post i pierwsze zdjęcia ( a na dworze szaro ).

Ubrana jestem w płaszczyk kupiony na wyprzedaży. Tak na marginesie to można wtedy znaleźć wiele 

fajnych rzeczy. Do płaszcza założyłam szary komin, zapinaną na bok spódnicę (którą bardzo lubię),

czarne kozaki i brązową torebkę-worek. I tak można iść do pracy, na zakupy, na spacer.

 Mam jeszcze kilka pomysłów na ten płaszczyk, które niebawem pokażę. Miłego oglądania.