"Nie wiem dlaczego, to starsze kobiety i te wszystkie babcie tak uparcie noszą berety, kiedy, to właśnie młodym dziewczynom jest ładniej." Powiedział Pan sprzedawca na targowisku, kiedy to przy jego stoisku mierzyłam beret. Mówił, że młodsze wyglądają lepiej i bardziej im pasuje to nakrycie głowy. Starsze panie lepiej wyglądają w jakichś toczkach, kapelusikach itp. Rozmowa była lekka i spontaniczna, także myślę, że mówił szczerze. Nie mniej jednak najlepiej jak nosimy, to w czym się dobrze czujemy i co nam pasuje. Ja lubię berety. Kiedyś już o tym wspominałam. Kojarzą mi się z zawsze dobrze ubranymi Francuzkami, a nie ze staruszkami :) Sama mam kilka beretów w różnych kolorach, ale nie jest to jakaś pokaźna ilość, więc niewykluczone, że jeszcze jakiś nowy kolor się pojawi w mojej szafie. Tym razem padło na ciemno szary, prawie grafitowy, jak ołówek.
Beret świetnie odnalazł się w zestawie z jasno szarym wysokim golfem oraz czerwonym, jak pomidor, płaszczem o szlafrokowym fasonie. Do tego mała torebka w kształcie kuferka, szara spódnica i czarne kozaki. Lubię taki styl. Bardzo dobrze się w nim czuję.
Beret-rynek, golf-butik, spódnica-Pepco, płaszcz-Bonprix, torebka-Allegro, kozaki-Deichmann.
Lubię też czapki i oczywiście wśród tych wszystkich zimowych dodatków, czapek, szali, rękawiczek i beretów jakie miał na swoim stoisku ten Pan, wpadła mi w oko też i czapka. Czapka zawsze się przyda. Strasznie nie lubię zimnych wiatrów, poza tym, czapka często jest świetnym dodatkiem.
Czapka jest jasno szara z lekko połyskującą nitką, ma fajny splot, lekko opada do tyłu, a właściwie jest tam zszyta. Moim zdaniem zgrabnie się układa.
Założyłam dziś do niej, na niedzielny spacer, czarny, krótki płaszcz o nieco bombkowym kroju, szal w brązowych kolorach, spódnicę w panterkę, kozaki oraz karmelkową, małą torebkę od Bonprix. Bardzo ją ostatnio lubię. Takie małe torebki przez ramię nosi się bardzo wygodnie na te wszystkie zimowe kurtki i płaszcze, bo po prostu nie zsuwają się z ramion.
Czapka-rynek, płaszcz-New Yorker, spódnica-Biedronka, kozaki-Deichmann, torebka-Bonprix, rekawiczki, okulary-F&F.
Kolejny post w przyszłym roku, który mam nadzieję, będzie lepszy od tego mijającego, czego Wszystkim Wam i sobie życzę.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego!
Pa! :))
Pięknie wyglądasz w berecie i całej stylizacji. Według mnie beret odmładza, dlatego jest tak chętnie noszony :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i w pełni się z Tobą zgadzam 🙂 nośmy berety 🙂🙂
UsuńTo prawda, beret odmładza i dlatego jest tak chętnie noszony. Bardzo ładnie wyglądasz w berecie. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękne zestawy i piękne nakrycia głowy:))ja berety bardzo lubię ale w przeciwieństwie do Ciebie nie wyglądam w nich dobrze:)))Pozdrawiam serdecznie i Dobrego Nowego Roku życzę:)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Reniu 🙂🙂
Usuńmyślę że berety jeszcze wejdą w mode nawet u młodych osób ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę 🙂
UsuńSama od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna beretu. Jak wrócę to Krakowa, to już na pewno to zrobię, a co!
OdpowiedzUsuńPani też super wygląda w tym szarym:)
A pewnie, warto sprawdzić, a może podpasuje. Drogie nie są, ja dałam 15 zł 🙂
UsuńOj, kocham berety i tylko te noszę. Kiedyś tez napisałam o tym post. https://wokolciebie.blogspot.com/2018/09/pani-w-berecie.html
OdpowiedzUsuńA gdy ubieram się sportowo, to oczywiście czapeczki.
Piękne Twoje stylizacje. Ta pierwsza zauroczyła mnie kompletnie- ten czerwony płaszczyk..achhh!
Ta druga ciut "dzika" równie fantastyczna. Pozdrawiam, Pola
Ha, fajnie napisałaś, dziękuję 🙂🙂 Oczywiście zajrzę do "pani w berecie". Pozdrawiam 🙂🙂
UsuńFajne zestawy, bardzo dobrze wyglądasz w berecie. Ja też przymierzam się do zakupu beretu, mam same czapki... przydałaby się jakaś odmiana na głowie:) Pozdrawiam i szczęśliwego Nowego Roku życzę:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa 🙂 Pewnie, odmiana zawsze się przyda.
UsuńPozdrawiam 🙂
Super Ci w berecie!:)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku 2021!
Dziękuję pięknie 🙂💜 Również szczęśliwego Nowego Roku! :))
UsuńObie stylizacje bardzo mi się podobaja ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi, dziękuję 🙂💜
UsuńCzerwony płaszczyk cudny!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję 😃
UsuńŁadnie Ci w berecie, w czapce też, ja nie cirpię nakryć głowy, poza kapeluszami i futrzanymi czapami. Rzadko noszę nakrycia głowy. Obie stylizacje ciekawe, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo widzisz, każdy co innego lubi. Lubię berety, lubię czapki i mam jeszcze ochotę na bosmankę 🙂 Miło mi, że Ci się spodobało, dziękuję 🙂
UsuńMi w berecie nie do twarzy ale Tobie w nim bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie Agatko 😀
UsuńObie stylówki bardzo fajne, ten czerwony płaszcz super i beret też:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, dziękuję bardzo :))
UsuńTobie ładnie w berecie, ja nie przepadam ale jeden mam. Wolę czapki choć nie we wszystkich dobrze wyglądam. Beret u nas źle się kojarzy a pan miał rację, jest raczej dla młodych choć przecież są starsze panie, które noszą je i świetnie wyglądają, zależy z czym i jak założony. Podoba mi się Twoja pierwsza propozycja, super Ci w czerwieni. Piszę dopiero teraz bo dorwałam się do komputera, z komórki do Ciebie nie mogę, bo masz chyba włączoną wersję na komputer i są bardzo małe literki a ja nie mogę ich odczytać a nie chce komentować tylko zdjęć, chcę też przeczytać. Serdecznie pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńNo właśnie, takie u nas są skojarzenia z tymi beretami, a to naprawdę fajne nakrycie głowy dla każdej dużej i małej, starszej i młodszej kobietki 🙂
UsuńJa też wolę pisać z komputera, ale często to też robię z telefonu, chociaż tak jak piszesz małe te litery i nie zawsze wszystko dobrze da się odczytać.
Dziękuję Basiu za miły komentarz 😃❤️ Pozdrawiam :))
Ten berecik jest świetny :) I do tego ten czerwony płaszcz:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Zapraszam na ostatni post -> WWW.KARYN.PL
Bardzo dziękuję Karyn :))
UsuńObie stylizacje bardzo fajnie wyglądają, na nie lubię nosić ani czapki, ani beretu, chociaż babcia zawsze powtarzała, że przez głowę najwięcej ciepła ucieka :D Życzę miłego dnia z uśmiechem na twarzy.
OdpowiedzUsuńWitaj! Bardzo dziękuję za miłe słowa :)
UsuńA babcia miała rację, no i poza tym nakrycie głowy, to fajne uzupełnienie stylizacji :)
To prawda, czasami czegoś stylizacja brakuje. Nałoży się czapkę, beret lub kapelusz i stylizacja zmienia swoje oblicze. :)
UsuńBeret też kojarzy mi się z szykiem i elegancją. Podziwiam wszystkie kobiety, które noszą berety. Mi samej ciężko po niego sięgnąć, nie wiem czy czułabym się w nim dobrze...Pierwsza stylizacja bardziej do mnie przemawia, pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi też tak się kojarzy i chętnie noszę berety. Może i Ty kiedyś spróbujesz, kto wie ?:) Dziękuję Anula :)
UsuńJak to się mówi: "nigdy, nie mów nigdy!". :D
UsuńURoczy berecik :)
OdpowiedzUsuńDzięki 🙂
UsuńOba połączenia fajne i ciekawe!
OdpowiedzUsuńBuziaki, mój blog ♥
Bardzo dziękuję 🙂
UsuńNo i takie stylizacje bardzo mi się podobają:) Świetny beret. Modne zakupy najlepiej zaliczyć w internecie, tak sklep https://www.milagro-store.pl na pewno was zainteresuje.
OdpowiedzUsuń