poniedziałek, 19 marca 2018

Minimum





   Cześć dziewczyny!
   Melduję się na dzisiejszym wyzwaniu naszej fejsbukowej grupy .
 Minimum... cóż to znaczy? Dla mnie minimum czy też minimalizm, to prostota. Tak bym to określiła, gdyby trzeba było jednym słowem. Proste formy, proste kroje, stonowane kolory, brak falbanek, frędzli, kolorowych naszywek, bogato zdobionych kołnierzyków i pstrokatych kolorów. Im mniej, tym lepiej. Cały szyk w prostocie. Nie wiem czyje to słowa, ale bardzo mi się podobają i jakoś tak zapadły mi w pamięci. Napis taki widziałam w jednym domu towarowym, tak, tak, nie w galerii handlowej, tylko w domu towarowym, gdy miałam naście lat, czyli dosyć dawno temu. Sama też ubieram się raczej prosto, elegancko, unikając nadmiaru w myśl zasady, że im mniej tym lepiej. Tak, minimum i prostota, to moja bajka, tak lubię, choć zdarza mi się też wzbogacić zestaw na przykład czerwoną torebką lub rękawiczkami.
Dziś moje minimum w granatowych barwach. Specjalnie na tą okazję zakupiłam z "efefki" granatowe rajstopy. Zapraszam :)










Do następnego!
Pa!
  

37 komentarzy:

  1. I to jest to prostota :) i jeszcze wygodnie do tego. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba kurtka, świetny kolor i fason.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna stylizacja w zasadzie trzech kolorów, w minimum. Pozdrawiam Adriana Style

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewuś jest prawdziwie wygodne MINIMUM i wspaniała spódnica w pięknym kolorze i mojej ulubionej długości :) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No fajna ta kiecka. W ciuchu wygrzebałam. Cieszę się, że Ci się podoba. Dziękuję pięknie 😘

      Usuń
  5. Bardzo dobrze przedstawiłaś ten temat, uśmiech na twarzy, od razu widać, że to Twoje klimaty. Bardzo fajnie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak moje, lubię te klimaty właśnie, choć lubię też czasem odskoczyć i nieco zaszaleć. W moim przypadku słowo zaszaleć ma nieco inny wymiar :))
      Dziękuję Marzenko :))

      Usuń
  6. Fajne połączenie. Super wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewuś, podziwiam. Super to wszytko połączyłaś. Minimalizm wbrew pozorom, jest jednak trudny :) Tobie się udało. :)
    Pozdrowionek moc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się cieszę, że się udało :)) Dziękuję pięknie :))

      Usuń
  8. Prosto,wygodnie i bardzo ładnie:)))wszystko mi sie podoba:))takie buty bardzo mi sie marzą:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Basiu :)) A takie buty wcale nie jest trudno kupić, rozejrzyj się po sklepach. Ja kupiłam u nas w normalnym sklepie obuwniczym. Są skórzane i bardzo wygodne.

      Usuń
  9. Każdy inaczej ujmuje swoje minimum, bo każdy jest inny :)
    Twoje jakoś pasuje mi do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Męskie buty uwielbiam !!!! A z długimi spódnicami zawsze wyglądają idealnie. DO tego stonowane kolory - SUPER :))) Kisses - Margot :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam, bo ja tak nie umiem. Coś mi ten minimalizm kiepsko wychodzi,a Ty wyglądasz w tej wersji super. Pozdrawiam Beassima

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest minimalizm, zestaw na duży plus. U mnie też sporo takich zestawów choć przecież lubię kolory. Super...pozdrawiam cieplutko...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, że u Ciebie sporo, lubię to :) Dziękuję :))

      Usuń
  13. Super

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest minimum w barwach i krojach, a wszelakie odcienie granatu bardzo lubię więc jak najbardziej podoba mi się Twój zestaw. Pozdrawiam Cię Ewo bardzo serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu pięknie, bardzo mi miło :))

      Usuń
  15. Podoba mi się, to Twoje luzackie miniumum:D
    Super, że dodałaś te buty, a nie obcas, bo wyszło baaardzo stylowo i nonszalancko!
    Jest Perfekt!!!
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Stylowe to Twoje minimum 😊😀 :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Marzy mi się taka kurtka.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń



Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. Jeśli spodobał Ci się mój blog to go zaobserwuj. Odwdzięczę się tym samym. I nie musisz zostawiać linków, zaglądam do wszystkich którzy mnie odwiedzają.

Obserwatorzy