poniedziałek, 11 czerwca 2018

Spodnie w kwiaty II





  Cześć!
 Dziękuję za przemiłe komentarze pod ostatnim postem :)) Szczerze się przyznam, że sama jestem zadowolona z tej piaskowej stylizacji. Dziś więcej koloru i wzoru, przedsmak zbliżającego się "Dzikiego Ogrodu", czyli kolejnego wyzwania na naszej fejsbukowej grupie. Tak więc kwiaty  są, to już coś :), tylko dziś mogą przypominać raczej lub kojarzyć się z jakąś małą rabatką albo z balkonową skrzynką na kwiaty:)  W każdym razie są delikatne, lekkie i przyjemne dla oka. Tak jak materiał spodni, delikatny, zwiewny, oddychający. Idealny na upalne dni jakie ostatnio mamy. Do spodni założyłam bawełnianą koszulkę z rękawami 3\4, białe koronkowe tenisówki, malinową torebkę, różowe i niebieskie bransoletki oraz niebieskie okulary w jasnej oprawie. Aha, jeszcze kolczyki, kuliste, też w kwiaty. Rzadko ostatnio noszę kolczyki. Te jakoś tak same mi się tu wpasowały. Wyszła miejska weekendowa stylizacja, która odnajdzie się też na urlopie. Zapraszam do pooglądania :)








Bluzka-Kik, spodnie-F&F, tenisówki-nn, torebka-Biedronka, okulary-F&F, bransoletki, kolczyki-nn



  Na deser mam dla Was drożdżowe bułeczki z truskawkami, przyprószone cukrem i cynamonem. 



  Bardzo łatwo się je robi. Pięć deko drożdży rozkruszamy i zalewamy szklanką ciepłego mleka z łyżeczką cukru. Odstawiamy na 10 minut aż drożdże zaczną pracować. W misce szykujemy 3 szklanki mąki, 3 jaja, 3 łyżki cukru i 5 łyżek oleju. Wlewamy mleko z drożdżami, dokładnie wszystko mieszamy ręką, tworząc w miarę jednolite ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na jakieś 30 minut do wyrośnięcia. Potem jeszcze raz lekko wyrabiamy, dzielimy ciasto na kulki, nadziewamy truskawkami i układamy na blasze. Ja posmarowałam wierzch bułeczek herbatą, aby uzyskać złocisty kolor. Można rozmąconym jajkiem, jak kto woli. Truskawki natomiast pokroiłam na małe kawałeczki, posypałam cukrem i cukrem waniliowym. Bułeczki piecze się w temp. 180 stopni, w piekarniku z termoobiegiem bez wiatraczka, żeby nie wysuszyć ciasta. Spróbujcie, są pyszne i lekkie.


Smacznego!

Do następnego! Pa!

30 komentarzy:

  1. Przepiękne spodnie!
    http://zoiomoda.pl/stylizacje/old-school-american

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne spodnie:) super stylizacja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne spodnie i doskonale w tym zestawie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  4. Spodnie spodniami, ale te bulki ... wygladaja niesamowicie. No, ale mi narobilas smaku. Dziekuje za przepis; jak mi sie uda to bede je robic w sobote, tylko moze zamienie truskawki na jagody. Pozdrawiam, Jagoda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I są pyszne. Moim chłopakom bardzo smakują i mówią, że są takie domowe, no i ten zapach podczas pieczenia. Mogą być i z jagodami, z jabłkami, z serem, z czym kto chce. Dziękuję i pozdrawiam :))

      Usuń
  5. Bardzo podobają mi się Twoje spodnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewuś spodnie bomba. Idealnie na Tobie leżą.
    A przepis też mam zamiar wypróbować, bo ostatnio nie mogę trafić na słodkie pieczywo, które by mi pasowało.:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      To może by Ci podpasowały te bułeczki. Nie wiem jakie lubisz, bo te nie są zbyt słodkie, ale mi to odpowiada, bo ja niecierpię tych lukrowanych ogólnie dostępnych wypieków.

      Usuń
  7. Spodnie są śliczne.Swietna stylizacja . Chętnie bym zjadła taką buleczke na śniadanie.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialna stylizacja, zgadzam spodnie są mega sama ostatnio nad takimi zastanawiałam się podczas zakupów w zoio. Bułeczki bardzo smakowicie wyglądają, sama się skuszę i spróbuję zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa :))
      Bułeczki pyszne, skuś się :))

      Usuń
  9. Spodnie są rewelacyjne. Z bazową górą graja pierwsze skrzypce w stylizacji. Jak dla mnie bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne spodnie, a bułeczki wyglądają bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurde, mnie to się ten podkoszulek podoba, luuuubię takie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, też lubię i aż kupiłam trochę za duży, bo ostatnie sztuki i nie było już w czym wybierać.

      Usuń
  12. Świetna letnia stylizacja, na luzie, a kwiatki w tym roku wiodą prym, fajne portki

    OdpowiedzUsuń
  13. Idealne spodnie zapewne bardzo wygodne:)

    buziaki:*
    Zapraszam cię na nowy post w pastelowych odcieniach:*
    WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo podobają mi się Twoje kwieciste spodnie. Ja bym tylko do płaskich butów je podwinęła - bo sylwetka trochę "siadła", a bez podwijania nosiłabym np. do sandałów na obcasie. A z jakiego są materiału i czy jeszcze dostępne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i racja z tym podwijaniem, tylko zdaje mi się, że spodnie mogłyby się same rozwijać, bo materiał jest lekki i zwiewny, ale spróbuję, owszem :) Materiał to 100 procent wiskoza, a czy jeszcze są, nie wiem, bo kupiłam na początku maja. Zobacz w jakimś dużym Tesco na dziale F&F. Dziękuję Madziu za miły komentarz :))

      Usuń
  15. Spodnie są, świetne. Uwielbiam motywy kwiatowe :) Czerwona torebka to taka "wisienka na torcie". Buziaki

    OdpowiedzUsuń



Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. Jeśli spodobał Ci się mój blog to go zaobserwuj. Odwdzięczę się tym samym. I nie musisz zostawiać linków, zaglądam do wszystkich którzy mnie odwiedzają.

Obserwatorzy