niedziela, 25 października 2015

Dzianinowa spódnica

  
    Używając terminologii samochodowej troszeczkę stuningowaliśmy wygląd bloga, ale oczywiście o samochodach nie będzie. Będzie za to o spódnicy z dzianiny. Jaka to jest przyjemna część garderoby, to nie mam słów, ale mam trzy takie spódnice. Czuję, że jeszcze będę musiała zakupić dzianinową sukienkę. Spódnica bardzo dobrze się nosi, nie gniecie się, jest wygodna no i dobrze wygląda. Kupiłam ją przypadkowo, bo pojechałam na inne zakupy no i tak wyszło. Można do niej założyć np. elegancką bluzkę i będzie klasowo ( następnym razem wypróbuję ). Dzisiaj ubrałam do niej golf, bo golfy ostatnio też na topie, zwłaszcza oversize. Mój taki nie jest, ale myślę, że też pasuje ( wyciągnęłam go z dna szafy ). Do tego ramoneska, botki, shopperka i gotowe. Tak mozna iść na spacer, zakupy, do pracy.






Ramoneska-Esmara, golf-z mojej szafy, spódnica-Auchan, botki-Lidl, torba-Allegro, wisiorek- KiK










13 komentarzy:

  1. Takie spódnice to zdecydowany "must have" każdej kobiecej szafy ! Pięknie i stylowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stylowo, ale co tak smutno? Czekam na jakiś kolor w następnym poście ;)

    Zapraszam do siebie, a właściwie do córki ;)) www.tinyteaspoon.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oho, ale mi dałaś do myślenia, szukam już w myślach koloru:))

      Usuń
    2. Pięknie Ewciu! Mnie też ostatnio na "ciemności" wzięło :)

      Usuń
    3. No właśnie, tak czasem człowieka weźmie. Dzięki!

      Usuń
  3. Uwielbiam takie spódnice! Stylizacja fajna, ja bym dodała jakiś mały akcent rozjaśniający (akcent kolorystyczny). A tak ogólnie podoba mi sie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tak jakoś na ciemno mnie wzięło:)

      Usuń
  4. A ja bym zostawiła tak jak jest, bez akcentu kolorystycznego, masz blond włosy i dodatkowo super wychodzi golf na tle kurtki.

    OdpowiedzUsuń



Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. Jeśli spodobał Ci się mój blog to go zaobserwuj. Odwdzięczę się tym samym. I nie musisz zostawiać linków, zaglądam do wszystkich którzy mnie odwiedzają.

Obserwatorzy