To już trzecia moja para takich biustonoszy. Pierwszą kupiłam jakiś rok temu, potem była druga, a teraz mam trzecią. Biustonosz typu minimizer, z Bonprix, w dwupaku. Jeden jest w kolorze szampana, drugi, lekko brunatny.
Z jęz. angielskiego minimize - minimalizować, zmniejszać) to rodzaj biustonosza, który ma za zadanie kompresować i optycznie zmniejszać biust. Podobno nawet o dwa rozmiary.
Jak ważny jest dobrze dobrany biustonosz wie chyba każda z nas. Ja kiedyś przez lata kupowałam za duże w obwodzie i to był błąd, który popełnia wiele kobiet. Taki biustonosz nie spełnia swojej roli. Jak dobrać właściwy rozmiar, jak się zmierzyć, dokładnie jest wyjaśnione w tabelce rozmiaru na stronie Bonprix. Wystarczy zastosować się do wskazówek.
Biustonosze typu minimizer, jakie ja preferuję, dokładnie spełniają swoją rolę. Biust jest dobrze, nazwijmy to, "opatrzony", podtrzymany na szerokich, miękkich ramiączkach, wygodny i ładny. Jak wyczytałam na kobieta.wp, tu cytuję: minimizer to najczęściej (i tak jest w tym przypadku) biustonosz na fiszbinach, z miękkimi, bezszwowymi miseczkami, wykonanymi z materiału o różnej gęstości splotu. Gęściejszym na obrzeżach miseczki, tam, gdzie biust jest kompresowany najsilniej, a rzadszym w jej centralnej części. Zdarzają się też biustonosze tego typu ozdobione koronką lub haftem, jednak i tak ich wzornictwo jest raczej zachowawcze, a kolory bazowe: biel, czerń, beż, ecru. Fasonem najbardziej zbliżone są do fullcupa lub balkonetki – krojów, które także nie eksponują biustu. Ramiączka wychodzą ze środkowej części miseczki. W biustonoszach typu minimizer biust jest lekko rozpłaszczony i rozstawiony na boki.
Zdecydowanie taki "układ" lepiej mi odpowiada. Nie przepadam za biustonoszami, które zbierają biust do środka i mocno podnoszą do góry. "Minimizer" optycznie zmniejsza biust, co akurat dla mnie jest bardzo ważne.
Macie swoje ulubione typy biustonoszy? Jakie lubicie najbardziej i gdzie zwykle kupujecie? Zapraszam do zostawiania komentarzy na ten typowo babski temat :)
Do następnego!
Pa!
Lubię takie biustonosze :) Są bardzo wygodne.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam 🙂
UsuńJa za takimi zbytnio nie przepadam, ale najważniejsze to żeby był dobrze dobrany :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
To prawda, powinien być dobrze dobrany 🙂
UsuńDziękuję 🙂
Ja nie musze zmniejszać biustu, ale nie lubie też powiększać. Nie znoszę sztywnych i napompowanych gąbką. Ostatnio nawet dość często nie zakładam stanika bo lubie nosic body. Lubie luźne, delikatne, nie obciskające. Bardziej patrzę na ich walory estetyczne niz praktyczne. Akurat mogę. I o dziwo, trudno dziś kupić dobrze dopasowany stanik. Bardzo praktyczny post napisałaś Ewo. Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPiękne biustonosze, ale bez mierzenia nie kupuję :)
OdpowiedzUsuńJa zaryzykowałam i nie żałuję. Zawsze można też dodać.
UsuńFajny post. Osobiście nigdy nie miałam większych problemów z dobraniem biustonoszy. Nie lubię gryzących koronek ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ☺ Też nie lubię gryzacych, tę są przyjazne dla ciała ☺
UsuńBardzo pomocny post:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu 🙂
Usuńbardzo fajny post :)
OdpowiedzUsuńMam ale nie przepadam, tak mnie pani w sklepie namówiła, jak mierzyłam to wydawało mi się że będzie super ale nie jest. Zakładam czasami, bo drogie były / mam dwa Triumphy/. To jednak nie mój model. Serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie miałam biustonosza tego typu. Ja nie mam tez co zmniejszać ;p
OdpowiedzUsuńFajnie to brzmi 🙂
UsuńFajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńNie znam bielizny z Bon Prix, a może warto poznać:)
Może warto, jest wybór ☺
UsuńDziękuję ☺
To kupowanie, to chyba nigdy nie jest prosta sprawa 🙂
OdpowiedzUsuńZeszło mi kilka miesięcy nim znalazłam biustonosz dla siebie. Dużo się ruszam więc wymagam od niego żeby był jak najmocniejszym "rusztowaniem" :) Nie lubię jak choćby biegnąc z schodów wpierw skaczę ja, a potem dopiero pierś, zadając mi przy tym ból, wielokrotnie ręką musiałam podtrzymywać.
OdpowiedzUsuńMam podobnie. Najlepiej jak dobrze trzyma, ładnie wygląda i jest wygodny. Ciężka sprawa, gdy się ma nieco większy biust, żeby taki znaleźć. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam ☺
UsuńNa szczęście w moim sklepie jest sklep, w którym pracuje moja była uczennica. Kiedy kupuję bieliznę, zawsze mi doradzi i przymierzam do woli fasony, by później dobrze się w nich czuć.
OdpowiedzUsuńNic mnie nie może uwierać :)
Pozdrawiam Cię Ewuś ciepło!
Ani uwierać, ani gdzieś tam bokami wyłazić ☺ brr, nie cierpię tego. Dobrze Basiu, że masz taką możliwość. Dziękuję i również pozdrawiam ☺
UsuńMiało być: w moim mieście jest sklep :)
UsuńWażny i potrzebny temat! Ja generalnie uważam, że fiszbiny są złeee :P
OdpowiedzUsuńNosiłam i biustonosze z fiszbinami i bez, i uważam, że wszystko zależy od kroju, fasonu itp. Oba typy mi odpowiadają. Zależy do czego zakładam. Dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńBardzo fajny wpis. Będę zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje :) Zapraszam :)
UsuńNiestety bonprix ma bardzo ubogą rozmiarówkę, więc nigdy nic tam nie kupiłam. Ja polecam polski Gorteks, świetna firma, oraz Victoria's Secret. Ich rozmiarówka jest nieco odmienna od standardowej, ale w każdym sklepie jest brafiterka, która doradzi, poza tym da się to łatwo przeliczyć jak się wie:) - a na stronach internetowych jednej, i drugiej firmy nieustająco super promocje.
OdpowiedzUsuńJak dotychczas, to nie miałam problemu z rozmiarem, całe szczęście :) Oczywiście zajrzę na polecane strony i zobaczę, co tam ciekawego :) Pozdrawiam :)
UsuńFaktycznie dobrze dobrać biustonosz to nie jest łatwa sprawa i moim zdaniem musimy wiedzieć jak na nas taki stanik leży. Osobiście bardzo lubię nosić biustonosze balkonetki https://www.etam.pl/biustonosze-rodzaje-balkonetki więc teraz odkrywam je jeden po drugim. Bardzo fajna sprawa.
OdpowiedzUsuńNo, nie jest łatwo, ale jak już się dobierze odpowiedni fason, to warto się go trzymać. Balkonetki, to piękne biustonosze. Kiedyś, jako dwudziestolatka nosiłam często, bardotki też. Dziękuje i pozdrawiam :)
UsuńDobrze dobrany biustonosz to podstawa :)
OdpowiedzUsuńPrawda :)
UsuńBardzo fajne, a dobrze dobrany biustonosz to podstawa :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK”
Dziękuje :) Oczywiście zajrzę :)
UsuńDawno temu, zanim urodziłam dziewczynki, biustonosz tego typu z pewnością by mnie zainteresował. Teraz mam problem wręcz odwrotny... z miseczki D zleciałam do A. Szok i niedowierzanie ;D!!! Pozdrawiam serdecznie:*!!!
OdpowiedzUsuńNo widzisz, każdej co innego "dolega" :) A D, to fajna miseczka :)
UsuńDziękuję :))
:)
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie miałam, też nie ma wiele bluzek do których można takie założyć tak naprawdę. Ramiączka szerokie, biust na pewno mniejszy się wydaje. Nie lepiej w taki zainwestować https://julimex.pl/pl/p/Biustonosz-samonosny-typu-bardotka-WINGSbra%2C-czarny/1672 ? Nie spodziewacie się jakie wrażenie może zrobić i jak wygodny może być biustonosz samonośny :) Ten szczególnie.
OdpowiedzUsuńBrafitterka powinna tu pomóc. Warto sobie sprawdzić tu sklep internetowy https://www.fashion4.pl mają tu spory wybór eleganckiej bielizny.
OdpowiedzUsuń