środa, 22 stycznia 2020

Dobrze dobrany biustonosz




   To już trzecia moja para takich biustonoszy. Pierwszą kupiłam jakiś rok temu, potem była druga, a teraz mam trzecią. Biustonosz typu minimizer, z Bonprix, w dwupaku. Jeden jest w kolorze szampana, drugi, lekko brunatny.
 Z jęz. angielskiego minimize - minimalizować, zmniejszać) to rodzaj biustonosza, który ma za zadanie kompresować i optycznie zmniejszać biust. Podobno nawet o dwa rozmiary. 
 Jak ważny jest dobrze dobrany biustonosz wie chyba każda z nas. Ja kiedyś przez lata kupowałam za duże w obwodzie i to był błąd, który popełnia wiele kobiet. Taki biustonosz nie spełnia swojej roli. Jak dobrać właściwy rozmiar, jak się zmierzyć, dokładnie jest wyjaśnione w tabelce rozmiaru na stronie Bonprix. Wystarczy zastosować się do wskazówek. 


  Biustonosze typu minimizer, jakie ja preferuję, dokładnie spełniają swoją rolę. Biust jest dobrze, nazwijmy to, "opatrzony", podtrzymany na szerokich, miękkich ramiączkach, wygodny i ładny. Jak wyczytałam na kobieta.wp, tu cytuję: minimizer to najczęściej (i tak jest w tym przypadku) biustonosz na fiszbinach, z miękkimi, bezszwowymi miseczkami, wykonanymi z materiału o różnej gęstości splotu. Gęściejszym na obrzeżach miseczki, tam, gdzie biust jest kompresowany najsilniej, a rzadszym w jej centralnej części. Zdarzają się też biustonosze tego typu ozdobione koronką lub haftem, jednak i tak ich wzornictwo jest raczej zachowawcze, a kolory bazowe: biel, czerń, beż, ecru. Fasonem najbardziej zbliżone są do fullcupa lub balkonetki – krojów, które także nie eksponują biustu. Ramiączka wychodzą ze środkowej części miseczki. W biustonoszach typu minimizer biust jest lekko rozpłaszczony i rozstawiony na boki.
 Zdecydowanie taki "układ" lepiej mi odpowiada. Nie przepadam za biustonoszami, które zbierają biust do środka i mocno podnoszą do góry. "Minimizer" optycznie zmniejsza biust, co akurat dla mnie jest bardzo ważne.





  Macie swoje ulubione typy biustonoszy? Jakie lubicie najbardziej i gdzie zwykle kupujecie? Zapraszam do zostawiania komentarzy na ten typowo babski temat :)

Do następnego!
Pa!


40 komentarzy:

  1. Lubię takie biustonosze :) Są bardzo wygodne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja za takimi zbytnio nie przepadam, ale najważniejsze to żeby był dobrze dobrany :)
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, powinien być dobrze dobrany 🙂
      Dziękuję 🙂

      Usuń
  3. Ja nie musze zmniejszać biustu, ale nie lubie też powiększać. Nie znoszę sztywnych i napompowanych gąbką. Ostatnio nawet dość często nie zakładam stanika bo lubie nosic body. Lubie luźne, delikatne, nie obciskające. Bardziej patrzę na ich walory estetyczne niz praktyczne. Akurat mogę. I o dziwo, trudno dziś kupić dobrze dopasowany stanik. Bardzo praktyczny post napisałaś Ewo. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne biustonosze, ale bez mierzenia nie kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaryzykowałam i nie żałuję. Zawsze można też dodać.

      Usuń
  5. Fajny post. Osobiście nigdy nie miałam większych problemów z dobraniem biustonoszy. Nie lubię gryzących koronek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ☺ Też nie lubię gryzacych, tę są przyjazne dla ciała ☺

      Usuń
  6. Bardzo pomocny post:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ale nie przepadam, tak mnie pani w sklepie namówiła, jak mierzyłam to wydawało mi się że będzie super ale nie jest. Zakładam czasami, bo drogie były / mam dwa Triumphy/. To jednak nie mój model. Serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze nigdy nie miałam biustonosza tego typu. Ja nie mam tez co zmniejszać ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie wyglądają:)
    Nie znam bielizny z Bon Prix, a może warto poznać:)

    OdpowiedzUsuń
  10. To kupowanie, to chyba nigdy nie jest prosta sprawa 🙂

    OdpowiedzUsuń
  11. Zeszło mi kilka miesięcy nim znalazłam biustonosz dla siebie. Dużo się ruszam więc wymagam od niego żeby był jak najmocniejszym "rusztowaniem" :) Nie lubię jak choćby biegnąc z schodów wpierw skaczę ja, a potem dopiero pierś, zadając mi przy tym ból, wielokrotnie ręką musiałam podtrzymywać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie. Najlepiej jak dobrze trzyma, ładnie wygląda i jest wygodny. Ciężka sprawa, gdy się ma nieco większy biust, żeby taki znaleźć. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam ☺

      Usuń
  12. Na szczęście w moim sklepie jest sklep, w którym pracuje moja była uczennica. Kiedy kupuję bieliznę, zawsze mi doradzi i przymierzam do woli fasony, by później dobrze się w nich czuć.
    Nic mnie nie może uwierać :)
    Pozdrawiam Cię Ewuś ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani uwierać, ani gdzieś tam bokami wyłazić ☺ brr, nie cierpię tego. Dobrze Basiu, że masz taką możliwość. Dziękuję i również pozdrawiam ☺

      Usuń
    2. Miało być: w moim mieście jest sklep :)

      Usuń
  13. Ważny i potrzebny temat! Ja generalnie uważam, że fiszbiny są złeee :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nosiłam i biustonosze z fiszbinami i bez, i uważam, że wszystko zależy od kroju, fasonu itp. Oba typy mi odpowiadają. Zależy do czego zakładam. Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  14. Bardzo fajny wpis. Będę zaglądać częściej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety bonprix ma bardzo ubogą rozmiarówkę, więc nigdy nic tam nie kupiłam. Ja polecam polski Gorteks, świetna firma, oraz Victoria's Secret. Ich rozmiarówka jest nieco odmienna od standardowej, ale w każdym sklepie jest brafiterka, która doradzi, poza tym da się to łatwo przeliczyć jak się wie:) - a na stronach internetowych jednej, i drugiej firmy nieustająco super promocje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dotychczas, to nie miałam problemu z rozmiarem, całe szczęście :) Oczywiście zajrzę na polecane strony i zobaczę, co tam ciekawego :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  16. Faktycznie dobrze dobrać biustonosz to nie jest łatwa sprawa i moim zdaniem musimy wiedzieć jak na nas taki stanik leży. Osobiście bardzo lubię nosić biustonosze balkonetki https://www.etam.pl/biustonosze-rodzaje-balkonetki więc teraz odkrywam je jeden po drugim. Bardzo fajna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, nie jest łatwo, ale jak już się dobierze odpowiedni fason, to warto się go trzymać. Balkonetki, to piękne biustonosze. Kiedyś, jako dwudziestolatka nosiłam często, bardotki też. Dziękuje i pozdrawiam :)

      Usuń
  17. Dobrze dobrany biustonosz to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajne, a dobrze dobrany biustonosz to podstawa :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  19. Dawno temu, zanim urodziłam dziewczynki, biustonosz tego typu z pewnością by mnie zainteresował. Teraz mam problem wręcz odwrotny... z miseczki D zleciałam do A. Szok i niedowierzanie ;D!!! Pozdrawiam serdecznie:*!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, każdej co innego "dolega" :) A D, to fajna miseczka :)
      Dziękuję :))

      Usuń
  20. Nigdy takich nie miałam, też nie ma wiele bluzek do których można takie założyć tak naprawdę. Ramiączka szerokie, biust na pewno mniejszy się wydaje. Nie lepiej w taki zainwestować https://julimex.pl/pl/p/Biustonosz-samonosny-typu-bardotka-WINGSbra%2C-czarny/1672 ? Nie spodziewacie się jakie wrażenie może zrobić i jak wygodny może być biustonosz samonośny :) Ten szczególnie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Brafitterka powinna tu pomóc. Warto sobie sprawdzić tu sklep internetowy https://www.fashion4.pl mają tu spory wybór eleganckiej bielizny.

    OdpowiedzUsuń



Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze. Jeśli spodobał Ci się mój blog to go zaobserwuj. Odwdzięczę się tym samym. I nie musisz zostawiać linków, zaglądam do wszystkich którzy mnie odwiedzają.

Obserwatorzy