Cześć!
Dziś mam do zaprezentowania spódnicę w kwiaty. Jak się przyjrzeć, to wygląda jakby te kwiaty malowane były farbą olejną, zwłaszcza te jasne. Widać takie ślady pędzla ( może uda się to dostrzec na przybliżeniu ). Do spódnicy założyłam białą bluzkę, bo najlepiej pasuje. Ta stylizacja dobra jest do pracy, np. do urzędu, do szkoły. Spódnicę wyhaczyłam w zeszłym roku w second handzie, w stanie idealnym, więc dlaczego nie kupić? Nie wszystko przecież musi pochodzić ze znanych, markowych sklepów. Ważne by dobrze wyglądać i dobrze się czuć. Pisałam o tym w jednym z wcześniejszych postów. Co Wy sądzicie na ten temat?
Pa!
Spódnica - sch, bluzka, torebka - nn, sandały -Lidl, bransoletka - Pepco
Ładna, spokojna stylizacja, a co do second handów nie mam nic przeciwko nim, jednak jeden drugiemu nierówny, są takie że tylko jest po prostu byle co, ale sa i takie gdzie można wykopać coś extra. Ta spódniczka jest super! :)
OdpowiedzUsuńW zupełności się z Tobą zgadzam, nie wszystkie second handy są jednakowe. Serdecznie pozdrawiam.
Usuń